Znowu wśród wrzosów

Znowu wśród wrzosów

Rok temu żar budzącego się dnia wypłoszył mnie z obserwacji struktur skalnych w wielkim kamieniołomie i szukając cienia trafiłem do pobliskiego lasu. Między sosnami, na małe wzniesienie, pięła się leśna ścieżka. Jej początek znaczyła kępa fioletowych wrzosów. Idąc dalej to już była prawdziwa bajka, bez mała jak we fraszce Jana Sztaudyngera Sielanka „był las, Czytaj dalej…

W lesie i nad wodą

W lesie i nad wodą

Słoneczny krąg w swej codziennej wędrówce wspiął się wyżej i zajrzał w głąb, jeszcze do tej pory zacienianego, kamieniołomu. Przez chwilę świecącą tarczę przysłaniały sunące wolno obłoki i jasne pasma światła ślizgały się po ścianach wyrobiska niczym reflektory śledzące gwiazdę na scenie. Lecz to były chwile i zaraz piękne obrazy zalało światło budzącego się Czytaj dalej…

Tam, gdzie delikatny szmer strumienia

Tam, gdzie delikatny szmer strumienia

Czerwiec był powrotem do miejsc ulubionych, do spotkania z kolegami ze szkolnej ławy. Była podróż Ciuchcią Express Ponidzie przez cudowne krajobrazy, ognisko, rozmowy, wspomnienia, ach… Ale wcześniej były też Kielce i nocleg tuż obok rezerwatu w Sufragańcu. Czyż można się oprzeć pięknu tego leśnego zakątka. W stromym wąwozie pomiędzy drzewami płynie wesoły strumień. Jego Czytaj dalej…

Piękno zimy

Piękno zimy

Za oknem taka prawdziwa zima, jakiej już dawno nie było. I śnieg, i mróz, a na górkach  radosne dzieci, to na sankach, to na kolanach i pługi na ulicach, i światło słoneczne odbijające się od kryształków lodu – prawie wszystko wokół błaga o fotografie. To wszystko sprawiło, że chciałem zobaczyć jak w tej zimowej scenerii wyglądają Czytaj dalej…

Mgły na Miedziance

Mgły na Miedziance

Jak to wesoło – przebudzić się i wyjść o świcie… w mgłę. Otacza mnie przejmujące zimno jesiennego poranka i szara, gęsta mgła, przez którą próbuje się przebić światło poranka. Ślicznego poranka???. Na parkingu samochód pokryty szronem. Na szybach piękne, lodowe kwiaty i to zimno… I wreszcie, po krótkiej podróży przez opary mgły, wchodzę w las porastający zbocza Czytaj dalej…