Mgły na Miedziance
Jak to wesoło – przebudzić się i wyjść o świcie… w mgłę. Otacza mnie przejmujące zimno jesiennego poranka i szara, gęsta mgła, przez którą próbuje się przebić światło poranka. Ślicznego poranka???. Na parkingu samochód pokryty szronem. Na szybach piękne, lodowe kwiaty i to zimno… I wreszcie, po krótkiej podróży przez opary mgły, wchodzę w las porastający zbocza Czytaj dalej…