Zimowy poranek

Zimowy poranek

Zimowy poranek zawsze jest magiczny. Zwłaszcza, gdy leżysz w łóżku i patrzysz przez okno na piękny zimowy obraz, a w nim drzewa pokryte puszystym szronem. To tak jakby za oknem czaiła się jakaś bajka. Zimowy poranek. Miasto wolno budzi się do życia. Na ulicach jest mało ludzi, całe miasto jeszcze śpi. W powietrzu zalega Czytaj dalej…

Lodowe uzależnienie

Jednym z najtrudniejszych zadań w fotografii krajobrazowej jest podjęcie decyzji, dokąd się udać. Niby odpowiedz jest prosta, ale jeszcze jest jedna niewiadoma – pogoda. Czy lepiej pozostać w domu, czy nastawić budzik? A jeśli już ma być ten wyjazd, z której prognozy skorzystać by była najkorzystniejsza? Przecież jest zima i  cały czas mam Czytaj dalej…

Dzień Świstaka

Dzień Świstaka

Gdzieś tam daleko „za siedmioma górami”, w dalekiej Kanadzie i USA, 2 lutego obchodzony jest Dzień Świstaka. W tym dniu, według starej legendy, świstak budzi się po przespanej zimie. Jeśli tego dnia zobaczy swój cień, czeka nas jeszcze sześć tygodni zimy, a jeśli nie – wiosna zacznie się wcześnie… A tu na wschodzie… Czytaj dalej…

Coraz jaśniej i weselej

Coraz jaśniej i weselej

Było jeszcze dość ciemno, lecz na wschodzie pojawiały się pierwsze blaski wschodzącego dnia. Wieczorne prognozy przewidywały piękny ranek i delikatne przymrozki. Czyż można się temu oprzeć, może to ostatnie lodowe obrazki odchodzącej zimy?… Pod nogami znów miły szelest oszronionych liści, migocących tysiącami złapanych światełek wschodzącego słońca. Cały las już żyje nowym Czytaj dalej…