Roztoczańskie dywany

A na roztoczańskich polach rozwinęły się magiczne dywany, złote, z zielonymi brzegami. Aż pragnie się na nich usiąść i, jak w baśniach tysiąca i jednej nocy, wypowiedzieć „życzenie, by wznieść się w górę i osiąść w innym jakimś miejscu…” – (Księga tysiąca i jednej nocy, tom 8).

A kto Wam pozwolił

A miał to być słoneczny dzień. Od kilku dni temperatura na lekkim plusie i śnieg ginie w oczach. Tylko ta szarość i wreszcie… jest, jest ta słoneczna prognoza. Ranek wstaje mglisty, szary, dobrze, że nie pada. Marek proponuje wycieczkę po krawędzi Roztocza Zachodniego. Przez Stróżę, Sułów, Szastarkę docieramy do Batorza. Roztocze jeszcze w śniegu. Czytaj dalej…