Barwy jesieni
Była Britta, Emma, Andrea, Yoda, Paula, a teraz – tak miło, tak blisko, tak swojsko – Grzegorz szaleje za oknem – wyje, dmucha, łamie drzewa jak zapałki, zrywa dachy …. Impulsywny, agresywny jak na Grzegorza przystało. Już drugi dzień, już cichnie, zamyka krótki epizod złotej jesieni A jaka była? Początek Czytaj dalej…