I minął luty. Zimowe miesiące przemknęły tak szybko. Ale czy to była zima…? Gdzie te pokryte śniegiem przestrzenie, drzewa ubrane w białe szaty, na których lśnią kryształki lodu, skrzypiący śnieg pod nogami, gdzie są te niesamowite i czarujące widoki? Zima jest dobra, gdy jest prawdziwa – z lodem na rzekach, gradem, mokrym śniegiem, Czytaj dalej…
Ostatnie godziny grudnia i roku. A dni takie szare, mokre i tylko wieczory mienią się kolorami świątecznych choinek. Gdy przymknę oczy, jak we śnie, wracają te nieodległe dni z wyjazdu w te „moje góry”. Te białe pola i pokryte delikatnym puchem, osnute szarą mgłą świętokrzyskie pagóry. Krajobraz świętokrzyski skrzy się- rozedrgany – płatkami śniegowymi w Czytaj dalej…
W świecie pełnym gwarnych miast i napiętych harmonogramów łatwo stracić z oczu piękno i cuda otaczającego nas świata. Częściej dostrzegamy je, gdy jesteśmy na urlopie. Zachwycają nas wówczas mgliste krajobrazy, wschody lub częściej zachody słońca nad ciepłym morzem… Piękny jest kolorowy kamyk leżący na plaży, który zabieramy ze sobą. U mnie fascynacja kamieniami pozostała Czytaj dalej…
Czerwiec był powrotem do miejsc ulubionych, do spotkania z kolegami ze szkolnej ławy. Była podróż Ciuchcią Express Ponidzie przez cudowne krajobrazy, ognisko, rozmowy, wspomnienia, ach… Ale wcześniej były też Kielce i nocleg tuż obok rezerwatu w Sufragańcu. Czyż można się oprzeć pięknu tego leśnego zakątka. W stromym wąwozie pomiędzy drzewami płynie wesoły strumień. Jego Czytaj dalej…
Ucichł już gwar wieczornych rozmów, w pamięci pozostają miłe słowa, które padły na wernisażu, lecz czy można tak szybko opuścić kochane miejsca, gdy kolejny dzień wstał tak piękny, a tuż obok kwatery dwa wielkie kamieniołomy: Zachełmie i Wiśniówka. W Zachełmiu od 1987 roku nie jest już prowadzona eksploatacja, ale stało się o nim głośno w Czytaj dalej…