Na Roztoczu u progu lata
Dawno nie byłem w krainie pasiastych pól. Wiem, że tam jest pięknie, ale upalna pogoda nie sprzyja fotograficznym wędrówkom. Siła wyższa – spotkanie w Stalowej Woli – i jak nie jechać do celu krętymi drogami przez faliste Roztocze. Jeszcze nie tak dawno te pola wyglądały jakby ktoś wylał na nie wiadra żółtej Czytaj dalej…