Sceny zimowe
Śliczny ranek… Nocne opady śniegu nagięły ku ziemi obfitą okiścią gałęzie drzew, przykryły grubym kożuchem ziemię, niczym świeżym białym płótnem, tworząc doskonale zagruntowane medium do malowania subtelnymi odcieniami zimy. Poranne światło przenika w głąb śniegu ukazując przepych skrzących się barw i świateł różowych, złocistych, lub fioletowych lub niebieskawych cieni. Ogromne pokłady świeżo Czytaj dalej…