Jesienią tylko w Bieszczady
Bieszczady – jeśli już – tak wszyscy powtarzają – to tylko jesienią. Obowiązkowo trzeba wspiąć się ścieżką na Połoninę Caryńską, później na Wetlińską, zajrzeć do „szałasu na połoninie” – Chatki Puchatka, a jeśli mamy dość czasu i sił to może Tarnica. Ta tam na połoninach jest się bliżej nieba i widać Czytaj dalej…