Zima przybyła w Góry Świętokrzyskie

Zima taka szara, mroczna. Niebo najczęściej zasłane ciemnymi chmurami, które niosą deszcze. Tylko czasami rozchodzą się i wtedy widać błękit nieba, a promienie światła ożywiają ten senny, smutny, jesienny krajobraz. To już luty, a obraz zimy jest tylko wspomnieniem z lat dawnych… W taki zimowy dzień jadę do Kielc. Widzę wokół szare jesienne krajobrazy, Czytaj dalej…

Dzień Geologa

Znawcy dziejów ziemi, co jak niedosięgłe krety bobrują po warstwicach skorupy, latają niczym ptaki po lądach i morzach przeddziejów, a skaczą po tysiącoleciach chyżo i pewnie, wmawiają we mnie, że zburzyszcze na szczycie Łysicy, osędziałe od mchów, utkane paprocią i kwieciem, że kwarzec świetlisty od miki i połyskliwy od górskiego kryształu, co w szczycie pasma Czytaj dalej…

Zima , bobry i lód

Zima, bobry i lód

Tak jak większość fotografów przyrody kocham zimę i uważam, że jest to wyjątkowa pora roku. Tyle jest magii w tych warstwach świeżego śniegu, w tych białych i cichych krajobrazach, jakże ożywcze są mroźne poranki. Jednak w tym roku – nie tylko w tym – ta prawdziwa zima jeszcze nie przybyła. Może były Czytaj dalej…