Można chyba śmiało powiedzieć, że mój sezon zimowych fotografii dobiegł końca. Chociaż kolejne tygodnie mogą przynosić bardzo nieprzewidywalną pogodę, to rosnące temperatury wskazują, że najchłodniejszy okres zimy już się kończy. Oczywiście może się zdarzyć, że po tym moim oświadczeniu uderzy w nas znów kolejna wielka burza i pojawią się mrozy, no bo przecież „kiedy luty pofolguje – marzec zimę zreperuje”.

To chyba pierwsza taka zima gdy nie mogę pochwalić się choć jednym zdjęciem zimowej scenerii, więc gdy po śnieżno-deszczowej pogodzie zapowiedziano duże ochłodzenie …

Ranek był rzeczywiście mroźny, rozgwieżdżone niebo, a na wschodzie malowała się różowa poświata wschodzącego dnia. Miasto i drogi puste, no bo kto zrywa się w niedzielę o mroźnym świcie. Po godzinie jestem nad jeziorem, które pierwszy raz odwiedziłem prawie 8 lat temu. To też był zimowy świt. Rzadko robię tu zdjęcia o innej porze roku. Kiedy stopnieją śniegi i zniknie lód, zniknie samotność i to wszystko co cieszy zimą. Ileż struktur lodowych tu uchwyciłem, ileż wschodów słońca podziwiałem, ile razy marzłem czekając na światło, ile ścieżek wydeptałem w śniegu…

(kliknij na miniaturce, aby ją powiększyć)

A dzisiaj… przywitał mnie huk pękającego lodu na jeziorze i… kwakanie kaczek, gęganie gęsi. Gdzieś tam na środku jeziora, może wolnego już od lodu, kłóciły się o miejsce, a może po długim locie dzieliły się wrażeniami. Słuchałem tej kakofonii wiosennych już prawie dźwięków, sunąc wzdłuż kanału, w którym ledwo sączyła się woda. Miejscami rozlewała się szeroko w las, zatrzymana drewnianą konstrukcją wzniesioną przez bobry. To w takich miejscach artysta mróz i poranne złote słońce, tańczące na jego dziełach, tworzy te niesamowite obrazy.

Zobacz tez: Zimowy poranek    Magiczne piękno lodu   Rzeźbione mrozem   Woda, mróz i światło   Lodowe odbicia   Pierwsze lody   Zima, bobry i lód     Szukając krainy lodu   Gdy tematem jest lód   Z pracowni malarza   Pierwszy mróz     Lodowe abstrakcje   Lubię zimę  Obrazki z Jeziora Wytyckiego   Początek w zauroczeniu