No i po plenerze. W minioną niedzielę (21.04.) zakończył się wiosenny plener ORP ZPFP. Tym razem gościliśmy w Lipowcu na Roztoczu Zachodnim. Wybraliśmy nowy zarząd okręgu i była okazja spotkania się ze wspaniałymi ludźmi, wspólnych wypraw na zdjęcia….
Do Lipowca dotarliśmy z Markiem późnym popołudniem po całodziennym poznawaniu uroczych zakątków Roztocza. Barwne pola budzące się do życia, wioski i miasteczka. Gdybym miał trafić w te same miejsca sam – oj byłby straszny problem. Jechaliśmy po dróżkach dalekich od szlaków zwykłego turysty. A potem poranna wyprawa na wschód słońca nad stawy Echo i leżenie w poszyciu leśnym, by uchwycić błękit przylaszczki i biel zawilców. Leżące w poszyciu leśnym postacie budzą różne reakcje mieszkańców, dociera do nas echo rozmowy śpieszących na poranne zakupy:-. „tak rano, a oni już ledwo ciepli”… Zachód był zimny i szary, za to atmosfera wspaniała. Kolejny ranek to znów podróż przez magiczne Roztocze, ale już do domu.