Niedzielne popołudnie długiego majowego weekendu. Wielki powrót do domów. A ja w przeciwną stronę. Krótki popołudniowy wyjazd na panoramę pół Batorza i Samar.
Tym razem nikt nie krzyczał – „a kto Wam pozwolił fotografować…”
Niedzielne popołudnie długiego majowego weekendu. Wielki powrót do domów. A ja w przeciwną stronę. Krótki popołudniowy wyjazd na panoramę pół Batorza i Samar.
Tym razem nikt nie krzyczał – „a kto Wam pozwolił fotografować…”