Na spotkanie z bestią ze Wschodu
Aż trudno uwierzyć, ale rzeczywiście przybyła – „bestia ze Wschodu”. Szary, mglisty krajobraz zmienił się w typowo zimowy. Jak doniosły media, obfite opady śniegu pokryły […]
Magiczne piękno lodu
Cudowny dzień. Pod nogami skrzypienie świeżego śniegu, ściętego delikatnym mrozem. Przytłumiona cisza lasu, delikatne podmuchu wiatru z nad jeziora, pokrytego cienką taflą lodu. Wędrowałem tym […]
Optymistycznie w Nowy Rok
Od dwóch dni siąpi drobniutki deszcz. Patrząc przez okno wydaje się, że szary świat otuliła mgła. Nawet wróble, tak żwawe na co dzień, z rzadka […]