Listopadowe wędrówki
Listopad… Przez dwa miesiące jesień wabiła nas kolorami, ścieliła barwne i szeleszczące dywany opadających liści. Z dnia na dzień dni stawały się krótsze, a na niebie zaczęły pojawiać się ciemne, ołowiane chmury niosące wilgoć i chłód. Krajobrazy stały się smutne, często spowite we mgle. W takie wilgotne dni błądzę w świętokrzyskich kamieniołomach. Błoto chlupie pod Czytaj dalej…