Ruska czyli kolory jesieni

Było letnie odkrywanie Finlandii, było i zimowe. Teraz czas na jesienne.   W połowie września, gdy wysiadałem z samolotu, tylko pojedyncze brzozy świadczyły o zbliżającej się porze roku. Ich wierzchołki koron złociły się w promieniach zachodzącego słońca, gdzieniegdzie inne całe pokryły się jesiennym złotem. A kolejne dni – poza tym, Czytaj dalej…

A przecież mi żal…

Cisną się słowa, ciśnie się melodia ballady Bułata Okudżawy, gdy patrzę na roztoczańskie pola. Już nie falują łany zbóż, dawno zbielały łodygi ściętego rzepaku. Jeszcze może gdzieś kukurydza, egzotyczne  krzewy aronii, plantacje malin urozmaicają falisty krajobraz. I tylko ostre ścierniska złocące się w słońcu, wibrujące błękitem nieba, czy też mieniące Czytaj dalej…

Malarstwo pierwotnych organizmów

Pojawiły się na Ziemi około 4 mld lat temu. Opanowały wszystkie środowiska – spotykamy je na Antarktydzie i w otoczeniu wulkanów. Są wokół nas – na ulicy, w lesie, w domu, w żywności….- bakterie. Są wszędzie, biorą udział w podtrzymywaniu wszystkich cykli biogeochemicznych, w procesach gnicia, fermentacji. Powszechne są też w Czytaj dalej…

Słoneczna rosa

Pusto na ścieżkach Polesia. Może to nie jest godzina na spacery, a może strach przed komarami, które siedzą na prawie każdym źdźble trawy z pyszczkiem gotowym, by przyssać się do śmiałka, który tu skieruje kroki. W chmurze najbardziej morderczych istot na świecie – brzęczących, kujących – docieram do końca mrocznego Czytaj dalej…